Swój udział zgłosiłam już dawno, ale że nie miałam nic gotowego... tworzenie chwilę mi zajęło. Oto moja mała cegiełka do akcji "Craftujemy dla Hospicjum Cordis"... taaa-daaam !
O misiu pisałam tutaj, że to miś podróżnik. Misiek wyjeżdża w podróż na początku zbliżającego się tygodnia właśnie do Hospicjum Cordis. Bon voyage miśku!
Ps. nie da się ukryć, że miś jest troche świąteczny. Może choć troszkę umili święta jakiemuś maluchowi, do którego trafi.
Pss. Miś powstał z kawałka sztucznego futerka, w środku ma mięciutki wkład z poduszki, a jego ubranko powstało ze ścinków pozostałych po uszyciu sukienki, ścinków filcu i resztek zielonej włóczki. Ma niespełna 30 cm wzrostu.
Miś jest cudny! Dziękuję Ci z całego serca! Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuń