Kiedy w głowie zamęt, w oczach obłęd, a wskazówki zegara mkną z podwójną szybkością niż zazwyczaj... nie pozostaje nic, jak powiedzieć sobie - nie panikuj! To przecież tylko Święta :)
...a w międzyczasie jeszcze można taką oto ozdobę machnąć sobie świąteczną. I to nic, że to może być uznane za wieniec adwentowy i powinien być zawieszony już na początku adwentu? Przecież Świąt jeszcze nie ma, no nie?